Jazda pod wpływem alkoholu, a ucieczka z miejsca zdarzenia

Zdarza się, że sprawcy wypadku odjeżdżają z miejsca zdarzenia. Zanim podejmiemy takie kroki świadomie bądź nieświadomie warto wiedzieć o kilku istotnych faktach:

Incydenty związane z ruchem drogowym są zróżnicowane i ogólnie rzecz biorąc – stanowią integralny element codziennego krajobrazu drogowego. Istnieje jednak specyficzna społeczna percepcja związana z kolizjami, a w szczególności wypadkami, w kontekście których występuje stan nietrzeźwości sprawcy. Z tego powodu, osoby odpowiedzialne za te zdarzenia częstokroć usiłują zataić fakt, iż podczas incydentu były pod wpływem substancji odurzających. Niemniej jednak, zdarzają się sytuacje, kiedy sprawcy nie są pod wpływem alkoholu czy jakichkolwiek innych środków odurzających, a mimo to, są kategoryzowani jako osoby nietrzeźwe. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z poniższym artykułem, który ma na celu dokładniejsze zbadanie i wyjaśnienie powyższej kwestii.

Czy ucieczka z miejsca zdarzenia ma wpływ na karę?

Każdy uczestnik ruchu drogowego, który jest świadkiem nawet nieznacznego zdarzenia, jest zobligowany do określonych zachowań stanowiących wymóg prawny. Niestety, zdarza się, że sprawcy kolizji nie tylko nie przestrzegają owych regulacji, ale również wskutek doznanych traum, stresu i przede wszystkim obaw przed odpowiedzialnością karną, decydują się na ucieczkę z miejsca zdarzenia. Takie zachowanie znacznie pogarsza ich sytuację – nie tylko moralną – ale przede wszystkim prawną. Ucieczka z miejsca zdarzenia skutkuje tym, że sprawcy, którzy ostatecznie zostaną zatrzymani przez organy ścigania, będą surowiej i dotkliwiej ukarani przez polski system sprawiedliwości.

Ucieczka z miejsca zdarzenia – kara

Polski kodeks karny precyzyjnie definiuje, jakie działania podejmowane przez sprawcę zdarzenia drogowego zostaną zakwalifikowane jako ucieczka. Chociaż polskie prawo nie traktuje takiego zachowania jako samodzielnego deliktu, konsekwencje tego rodzaju postępowania są znaczące. Zgodnie z definicją, ucieczką jest oddalenie się z miejsca zdarzenia w celu uniknięcia odpowiedzialności za swoje czyny. Ucieczka obejmuje również każdą próbę opuszczenia miejsca zdarzenia, której celem jest utrudnienie ustalenia tożsamości sprawcy oraz okoliczności, w jakich doszło do zaistniałego incydentu. Rygor związany jest również z faktem, że sprawca pozostawia osoby poszkodowane nie udzielając im pomocy, co jest jego obowiązkiem.

Co grozi za odjechanie z miejsca wypadku i nieudzielenie pomocy?

Zgodnie z art. 162 § 1 kodeksu karnego, za nieudzielenie pomocy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Do obowiązków udzielenia pomocy należą oczywiście działania ratunkowe, m. in. takie jak pierwsza pomoc oraz powiadomienie odpowiednich służb medycznych. Opuszczenie miejsca zdarzenia jest dopuszczalne jedynie w celu powiadomienia służb ratunkowych, takich jak policja, straż pożarna czy karetka pogotowia. Niemniej jednak, w erze tak zaawansowanego postępu technologicznego, kiedy większość obywateli posiada telefon komórkowy, takie oddalenie powinno być naprawdę dobrze uzasadnione

Ucieczka z miejsca zdarzenia jest równoznaczna z jazdą pod wpływem alkoholu?

Oddalenie się z miejsca zdarzenia drogowego nie stanowi metody na uniknięcie konsekwencji prawnych – wręcz przeciwnie, stanowi najprostszą ścieżkę do podjęcia odpowiedzialności karnej. Kierujący, który decyduje się na ucieczkę, jest domyślnie traktowany jak osoba, która spowodowała incydent będąc pod wpływem alkoholu bądź innych substancji odurzających.

Co grozi za ucieczkę z miejsca wypadku?

Prawo analogicznie traktuje sprawców, którzy opuścili miejsce zdarzenia, jak i tych, którzy spowodowali incydent będąc pod wpływem alkoholu. Przepisy przewidują dwie istotne sankcje karne za opuszczenie miejsca wypadku. Należy zaznaczyć, że polskie regulacje prawne nie posiadają wyraźnie zdefiniowanych przepisów precyzujących osobną karę za ucieczkę z miejsca kolizji lub wypadku. Niemniej jednak, w Kodeksie Karnym przewidziane jest zaostrzenie kary za cztery różne rodzaje przestępstw właśnie w sytuacji, w których sprawca postanowił zbiec z miejsca zdarzenia. Należą do nich:

  • art. 173 k.k. – spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym;
  • art. 174 k.k. – sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym;
  • art. 177 § 1 k.k. – spowodowanie wypadku skutkującego obrażeniami ciała innej osoby; 
  • art. 177 § 2 k.k. – spowodowanie wypadku skutkującego ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu lub śmiercią innej osoby;

Ucieczka z miejsca wypadku – regres ubezpieczyciela

Obowiązek posiadania ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC) gwarantuje, że w przypadku spowodowania przez nas zdarzenia drogowego, wszelkie straty i krzywdy wynikłe z tego incydentu zostaną pokryte przez firmę ubezpieczeniową. Stanowi to istotną formę zabezpieczenia, ponieważ koszta wynikłe z wypadku mogą sięgać niemałych sum. Jeśli jednak sprawca incydentu opuści miejsce zdarzenia, ubezpieczyciel ma prawo do regresu, czyli do żądania zwrotu poniesionych kosztów przez towarzystwo w związku z likwidacją szkody. W praktyce jest to roszczenie stanowiące jeden z nielicznych przypadków, w których ubezpieczyciel nie bierze odpowiedzialności za zdarzenie. 

Ucieczka z miejsca zdarzenia – obligatoryjny zakaz prowadzenia pojazdów

Warto zwrócić uwagę na przepis zawarty w art. 42 § 2 kodeksu karnego. Stanowi on tym, aby sąd orzekał środek karny w formie zakazu kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi lub określonym typem pojazdów mechanicznych, jeśli sprawca podczas popełnienia przestępstwa komunikacyjnego był nietrzeźwy, pod wpływem substancji psychoaktywnej, bądź zbiegł z miejsca zdarzenia określonego w art. 173, 174 czy 177 k.k. Innowacyjność tego przepisu polega na obowiązku orzekania środka karnego nie tylko wobec sprawców nietrzeźwych (jak to miało miejsce we wcześniejszym czasie), ale także równym traktowaniu sprawców, którzy uciekli z miejsca zdarzenia. Równoważność odpowiedzialności sprawcy uciekającego z miejsca zdarzenia z osobą będącą w stanie nietrzeźwości, zarówno w kontekście nakładanej kary, jak i środka karnego, jest godna pochwały. Ucieczka sprawcy z miejsca przestępstwa komunikacyjnego znacząco zmienia prawnokarną ocenę jego postępowania, zwiększając stopień jego bezprawia. To z kolei uzasadnia zaostrzenie odpowiedzialności karnej.

Adwokat
Mark Kowalewicz

4.7/5 - (3 liczba głosów)
adwokat Marek Kowalewicz Białystok

Adwokat Marek Kowalewicz

Prowadzę kancelarię adwokacką w Białymstoku oraz Bielsku Podlaskim. Potrzebujesz pomocy adwokata? Umów się na spotkanie.

Dodaj komentarz

Sprawdź lub dodaj opinię o kancelarii